My święta spędzamy w drodze dlatego wystrój domu tylko symboliczny,żeby dobre duszki nie błąkały się po pustym,zimnym domu...do zobaczenia w przyszłym roku ,trzymajcie kciuki żeby nasza droga nie potrwała do Sylwestra :)
Chcę też ogromnie podziękować za tegoroczne wyróżnienia dla mojego bloga,jak widać jestem na tyle zarobiona ,że nawet nie mam czasu ich wkleić na pasek...ale dziękuję z całego serca ,jesteście kochani!
Całuje mocno, Monika :)
Pokój młodego...z braku choinki i szafa dobra:)
I nasze krzaczory :)